17 lutego 2015

Smartfon po szwedzku

Niedawno kupiłam nowy telefon, a dokładniej smartfon z systemem Android. Pierwsze słowa, które pokazały się na ekranie po włączeniu były prośbą o wybranie języka. Skusiłam się na szwedzki - a co tam!




Jak ustawić język telefonu? Nie trzeba do tego nowego urządzenia. Jeśli macie jakikolwiek telefon komórkowy, nic nie stoi na przeszkodzie, aby w dowolnym momencie zmienić w nim język. Oto jak to wygląda w moim. Trzeba wybrać Inställningar>Språk och inmatning>Svenska (Ustawienia>Język i ???>szwedzki).



Co właściwie będzie po szwedzku? Wszystko! Zacznijmy od menu.




Jak widać zamiast Zegara jest Klocka, zamiast Kalkulatora - Kalkylator, a zamiast Kontaktów - Kontakter.

Nie wygląda tak strasznie, prawda? To dlatego, że nie jesteśmy zdani tylko na słowa. Ikony przemawiają w uniwersalnym języku ludzkości. Dzięki nim jesteśmy w stanie domyślić się znaczenia nawet tych trochę trudniejszych słów, np. skärmrotation (obracanie ekranu).



Ikony znajdują się też w sekcji Inställningar.



Problemy zaczynają się tam, gdzie ikon już nie ma, np. gdy już chcemy coś zmienić w ustawieniach. Niektóre słowa mogą sprawić o ból głowy. Na szczęście telefon to nie bomba, możemy eksperymentować do woli, a w razie czego przywrócić ustawienia fabryczne. Zresztą nie jest tak źle, w przynajmniej 50% przypadków potrafiłam domyślić się o co chodzi.



Najgorzej jest, gdy przychodzi przeczytać dłuższy komunikat, tak jak o aktualizacji, albo jakieś warunki korzystania z aplikacji.



Powiedziałam, że wszystko jest po szwedzku, i to najprawdziwsza prawda. Co mam na myśli? Appar, czyli aplikacje, które pobiera się z Google Store. Telefon nie przejmuje się tym, na jaki język masz ustawione konto Google. Liczy się ustawienie telefonu. Efekt? Firefox - po szwedzku. Wikipedia - po szwedzku. Spotify - po szwedzku. Jeśli tylko istnieje szwedzkojęzyczna wersja apki - ta właśnie się zainstaluje.





Ogólne wrażenia? Samozadowolenie, że używamy i żyjemy: +100. Czy rzeczywiście wpadnie nam do głowy więcej słownictwa? Parę słów pewnie tak. Wydaje mi się, że z telefonu się korzysta "na automacie" i jakiś spektakularnych efektów to nie przyniesie. Ale frajda jest. :)


zdjęcie: Samsung Galaxy A5 via photopin (license)

21 komentarzy:

  1. Piękne ale ja się jeszcze nie odważę :) POWODZENIA!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli nie znasz znaczeni a słów, to uwierz mi- nie działasz na automacie ;) czytasz i szukasz konotacji, zapamietujesz słowa i kontekst. Może to nie to samo, co nauka, ale zawsze w głowie coś zostaje ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. zgadzam sie z Anonimowym :) Podobnie mozna zmienic ustawienia w komputerze i tez mozg zapamieta jak sa "opcje" albo "kopiuj-wklej" :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja korzystam z Facebooka po szwedzku :) Dużo się można nauczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Co to za model? Samsung galaxy S2?

    OdpowiedzUsuń
  6. Co to za model? Samsung galaxy S2?

    OdpowiedzUsuń
  7. To jest ciekawe doświadczenie, dobrze że to język szwedzki, w którym wiele da się domyślić. Onegdaj włączyłem komórkę -to była na pewno Nokia- po węgiersku. Po kilku kliknięciach nie dało się wyjść!

    OdpowiedzUsuń
  8. Przydatny artykuł, jeżeli ktoś przez przypadek ustawi sobie szwedzki. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ile razy słyszy się o przypadkach, gdy ktoś zmieni sobie język dla "zabawy" i ta zabawa przeradza się bardzo szybko w koszmar. Fajny post - pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  10. Taki smartfon to w ogóle mnie nie jara tak naprawdę. Wole inny.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo przydatny poradnik. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ciekawie napisane. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. wiele ciekawych treści tutaj.

    OdpowiedzUsuń
  14. Kumplowi powiem o tym blogu. On na pewno wejdzie na ten blog.

    OdpowiedzUsuń
  15. Super blog. Na tym blogu naprawdę warto bardzo długo przebywać.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawy blog. Jestem ciekawy ile osób na ten blog wchodzi.

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie ma co się dziwić, że w sumie sięga się bardziej nawet po konkretne telefony, jak po komputery. W końcu jest to mobilne urządzenie i daje masę możliwości. Tutaj https://funkymedia.pl/telefony/samsung-galaxy-s24-z-funkcjami-a-i-premiera-wyczekiwanego-faworyta macie wpis na temat chociażby samsung galaxy s24. Sporo on wyjaśnia, jak technologia się rozwija.

    OdpowiedzUsuń